Opisał wszystkie kościoły w jednej książce

Do tej książki Adam Ochojski przygotowywał teksty już od kilku lat, a zdjęcia w kościołach wykonywał już od lat dziesięciu. Każda świątynia Rybnika została opisana pod względem historii i szczegółów architektonicznych oraz pokazana na fotografiach. Ciekawostką są teksty pisane trzynastozgłoskowcem. W książce znajdziemy też szczegółowe wyjaśnienia architektonicznych terminów, użytych w opisach. – W sumie opisałem 29 kościołów, a w tym są dwa kościoły w budowie, kaplica Juliusza i kościół ewangelicki ap. Piotra i Pawła – mówi Adam Ochojski, który książki drukuje na zamówienie, nie zarabiając na nich ani złotówki. – Cena każdego egzemplarza to tylko wartość druku i wydania w twardej oprawie. Nie zarabiam na tym ani złotówki, ale nadrabiam to satysfakcją, że ludzie chcą czytać – wyjaśnia Adam Ochojski. Jego poprzednia publikacja, również wydana własnym sumptem bez zysku – o rybnickiej bazylice, sprzedała się w liczbie ok. 250 egzemplarzy.

Wspaniała bazylika

Poprzednia książka mieszkańca Nowin dotyczyła bazyliki. Także w nowej publikacji neogotycka świątynia ma szczególne miejsce, bo dla autora jest szczególnym obiektem. – Największe wrażenie na mnie zrobiła nasza bazylika, co poskutkowało wcześniejszą publikacją. Bazylikę sfotografowałem z różnych stron, opisałem także trudne chwile, które przeszła. Np. kiedy podczas wojny wybuchł pociąg z amunicją, stojący na rybnickim dworcu, bazylika była tak uszkodzona, że zastanawiano się nad jej rozbiórką. Mam kolegów, którzy w okresie okupacji byli tam ministrantami. Wspominali mi, jak Niemcy zabierali dzwony, później je kruszyli. Takich trudnych momentów w historii bazyliki było wiele. Dlatego na mnie zrobiła tak duże wrażenie – zapewnia autor.

Niezwykłe miejsca

W książce „Rybnickie kościoły” świątynie miasta zostały przedstawione od A do Z. Dla autora zbieranie materiałów i informacji było ciekawą wycieczką, a także w kilku przypadkach poznaniem niezwykłych miejsc, o których wiedzą tylko nieliczni. – Bardzo zdziwiłem się podczas wizyty w kościele w Kamieniu. W fasadę kościoła wbudowana jest ażurowa dzwonnica z trzema dzwonami, a za kościołem znajduje się piękny park. Tam są ławki, stoliczki, figury świętych. Można usiąść, a podobno w ciepłe letnie dni nawet napić się kawy. O tym miejscu powiedzieli mi parafianie, bo inaczej bym się o nim nie dowiedział – wspomina Adam Ochojski i z uśmiechem dodaje – Pisanie sprawia mi przyjemność, a dodatkowo dzięki temu nie mam czasu na myślenie o starości.

Szymon Kamczyk