Kartka z kalendarza - 27 kwietnia Dzień Florysty
Florystyka to potoczne określenie sztuki układania kwiatów w kompozycje, znana od starożytności.
Dla kogo? – Florysta powinien cechować się zmysłem artystycznym, cierpliwością, poczuciem estetyki i posiadać podstawową wiedzę na temat kompozycji. W tym zawodzie przyda się również zamiłowanie do kwiatów – mówi nam Stefania Czajka z kwiaciarni przy ul. Bocznej w Niedobczycach, gdzie w kwiaty zaopatrują się mieszkańcy osiedla Korfantego. Choć florystyka kojarzy się głównie z paniami, w tym zawodzie pracują również panowie.
Gdzie się wykształcić? Choć florystą można zostać nawet bez specjalistycznego wykształcenia, popularne są kursy zawodowe, trwające kilka miesięcy. Dla młodzieży istnieją również szkoły zawodowe o profilu forystycznym. Są także studia florystyczne, ale tam raczej nie nauczymy się układania kompozycji kwiatowych. Florystyka jako nauka to dział botaniki, który zajmuje się inwentaryzacją roślin. Aby być na bieżąco z trendami, floryści często biorą udział w targach i imprezach branżowych.
Zarobki? Choć trudno określić szacunkowy miesięczny dochód florysty, ludzie z branży zapewniają, że florysta o dobrej renomie z własną kwiaciarnią bez problemu może utrzymać rodzinę. Aby móc zatrudnić pracowników, najlepiej otworzyć sieć kwiaciarni.
Opinia społeczna? Floryści zazwyczaj są znani i cenieni w lokalnym środowisku, bo z ich usług korzysta się bardzo często. Kwiaty kupujemy na urodziny, ślub, rocznicę, pogrzeb oraz bez okazji.
Rynek pracy? Choć kwiaty były, są i pewnie długo jeszcze będą cieszyć się popularnością, ich sprzedaż nieco się zmniejsza, co również nieco ogranicza dostępność pracy. Podczas, gdy jeszcze kilka lat temu nie do pomyślenia było uczestnictwo w uroczystości zaślubin bez kwiatów dla pary młodej, dzisiaj sporo par życzy sobie zamiast kwiatów np. kuponu totolotka czy maskotek dla dzieci.