Lasy suche jak pieprz. Rośnie zagrożenie pożarowe

Najwyższy stopień zagrożenia pożarowego dotyczy praktycznie całego kraju. Od początku roku wybuchło prawie 1,5 tys. pożarów. Tylko 14 maja Lasy Państwowe odnotowały ich aż 85! To ponad dwukrotny wzrost w stosunku do analogicznego okresu w ubiegłym roku.

Przy wystąpieniu III-go (najwyższego) stopnia zagrożenia pożarowego i utrzymującej się, przez co najmniej pięć kolejnych dni wilgotności ściółki leśnej poniżej 10 proc. nadleśnictwo obligatoryjnie wprowadza zakaz wstępu do lasu. Aktualne zakazy można podejrzeć na bieżąco na mapie portalu Banku Danych o Lasach.

Statystycznie 99% wszystkich pożarów w lasach spowodowanych jest działalnością człowieka, a aż 40% to celowe podpalenia. - Należy wspomnieć, że większość z nich jest neutralizowana w zarodku dzięki rozbudowanemu systemowi ochrony przeciwpożarowej: dostrzegalnie, kamery, dojazdy pożarowe, punkty czerpania wody, samoloty, śmigłowce, samochody patrolowo-gaśnicze, wreszcie wzorowa współpraca ze strażą pożarną, liczba pożarów nie przekłada się na wielkość spalonej powierzchni - informuje portal lasy.gov.pl

Pamiętaj ogień jest niebezpieczny nie tylko dla lasu, ale również dla jego mieszkańców. Szczególnie dla młodych zwierząt: drobnych ssaków, płazów, gadów czy owadów, które nie są w stanie uciec przed płomieniami. Dlagtego Lasy Państwowe apelują o rozwagę i wyjątkową ostrożność.

(eko)

O tym warto pamiętać

Nie wjeżdżaj samochodem do lasu. Pozostaw go w miejscu do tego przeznaczonym. Rozgrzany silnik może doprowadzić do zapłonu suchej ściółki, znajdującej się pod samochodem czy w jego pobliżu.

Pamiętaj, że w odległości do 100 m od granicy lasu zabronione jest używanie otwartego ognia poza miejscami do tego wyznaczonymi.

Zabronione jest także wypalanie traw i pozostałości roślinnych na terenach leśnych. Reaguj na nietypowe zachowania ludzi w lasach. Jeśli zauważysz ogień lub dym zadzwoń pod nr. alarmowy 112!