Spada znaczenie węgla dla polskiej energetyki. Na rzecz OZE
Jak informuje branża energetyczna, we wrześniu tego roku 2024 roku pierwszy raz w historii, węgiel wyprodukował mniej niż 50% energii elektrycznej w Polsce.
www.freepik.comW elektrowniach, które zasilane są węglami kamiennymi i brunatnymi we wrześniu 2024 r. wyprodukowano 48% energii elektrycznej, wygenerowanej w kraju. To pierwsza taka sytuacja, że w jednym miesiącu węgiel odpowiadał za mniej niż połowę całkowitej produkcji energii w kraju. Z węgla kamiennego wyprodukowano 3,4 TWh (spadek aż o 37,9% w stosunku do wrześniu 2023), a z węgla brunatnego - 2,8 TWh (spadek o 3,1% w stosunku do września 2023).
Te spadki wynikają z dwóch przyczyn. Z jednej strony nieprzerwanie rośnie udział źródeł gazowych w miksie wytwórczym. Z drugiej zaś strony rośnie generacja energii z OZE. A we wrześniu 2024 r. była ona szczególnie wysoka, bo wyniosła 4,8 TWh energii elektrycznej w miesiąc, czyli aż stanowi 36,8% całej produkcji energii w Polsce w tym miesiącu. Prawie połowa energii elektrycznej z OZE (2,2 TWh) pochodziła ze źródeł wiatrowych. Do miksu wytwórczego dołożyła się też fotowoltaika, która wyprodukowała 1,5 TWh.
(eco)
Za treści zawarte w publikacji dofinansowanej ze środków WFOŚiGW w Katowicach odpowiedzialność ponosi Redakcja
@ Uśmiechnięta_Polska Jak nasz jest taki dobry i tani niech sobie go kopalnie eksportują. Ceny w portach ARA to teraz to jakieś 450 złotych, niesortowany po 400 złotych, u nas nas PGG to po 1100 zł, ale niech spróbują sprzedać. "W kwietniu 2024 r. ministerstwo przemysłu zablokowało import węgla z zagranicy. Nie znaczy to, że surowiec do Polski nie jest w ogóle sprowadzany. Nadal obowiązują bowiem umowy handlowe zawierane jeszcze przez poprzednie zarządy spółek importujących węgiel do Polski" To tyle w kwestii rudego Tuska.
Niemcy - kopalnie odkrywkowe i elektrownie opalane węglem brunatnym (czyli gorszym) mają UŚPIONE (nie zamknięte, zlikwidowane) - gotowe podjąć pracę w ciągu 2-3 tygodni. Rosja - kopalnie i elektrownie węglowe mają się dobrze. Chiny - stawiają na atom ale też budują kopanie i elektrownie węglowe. Do 2035 roku mają uruchomić 15 elektrowni atomowych (3 już działają), i drugie tyle elektrowni węglowych wraz z kopalniami. Zimy raz są cieplejsze z małą ilością śniegu a potem "zimy dziesięciolecia czy stulecia" (1962/3, 1978/9) Są to zmiany CYKLICZNE na które człowiek nie ma wpływu (lub bardzo marginalny), bo to było grubo przed rewolucja przemysłową. Ba ! nawet występowały w epoce dinozaurów.
Może w końcu się rudy Tusk obudzi i przestanie ściągać do Polski ten beznadziejny jakościowo i drogi zagraniczny węgiel a weźmie z naszych Polskich kopalń.
No widzisz niby taki mądry jesteś a zostałeś nowinowym trollem gdzie opowiadasz swoje farmazony
Jesteś najmądrzejszy na świecie a wszyscy co wymyślili OZE to glupki
OZE = Ogłupiałym Zabraknie Energii. A na poważnie - im więcej "energii odnawialnej" tym bardziej niestabilna sieć. Prowadzi to do częstych wyłączeń prądu dla odbiorców indywidualnych ponieważ największym konsumentem jest przemysł (ok 40% energii), gospodarstwa domowe to ok 16%. Dlatego wszystkie "zielone pomysły" najbardziej uderzają w przemysł, vide - PKB. Jako że Dojczmanom zależy na pauperyzacji Polaków, potrzebują zbieraczy szparagów i podcieraczy tyłków dla dzieci strażników z obozów, to wciskają nam na siłę wiatraczki od Zimensa, a sami wracają do węgla brunatnego.
@Koniec "Kiedy ty widziałeś mroźną zimę" Lada chwila mroźne zimy powrócą. Po to przecież w unii wydaje się setki miliardów euro. Nie wierzysz w efekty walki z globalnym ociepleniem?????
Byłem w różnych rejonach Niemiec ale nigdzie na placu nie widziałem kupki węgla albo co gorsza dobudowanego do domu bunkra z wielkimi klapami jak to ma miejsce u nas na wiochach
~Koniec-ostatnio niemcy, i to brunatnym
Nie strasz nie strasz bo się ……
Kiedy ty widziałeś mroźną zimę
W W.Brytanii która zaczynała od węgla dzisiaj wyłączyła ostatnią elektrownię węglową i co ciekawe nie należy do UE więc nikt jej nie zmuszał
Poza tym kto jeszcze w dzisiejszych czasach pali węglem ???
Poczekajcie do zimy (a tym bardziej mroźnej) czy te wszystkie eko pompy ciepła będą w stanie ogrzać domy. Będziecie marzyć i tęsknić za piecem na węgiel czy drewno. Podobnie elektrownie - nie mamy atomu i może zabraknąć energii - zwłaszcza z OZE - słońce nie będzie tak mocno świecić, panele pokryte śniegiem, rzeki poprzymarzane, jedynie trochę wiatru.