Spada sprzedaż pomp ciepła
Jak informują branżowe media, sprzedaż pomp ciepła w Europie spadła w 2024 r. o 23%. W Polsce spadek ten jest jeszcze większy.

Dane dotyczące spadku sprzedaży pomp ciepła podało Europejskie Stowarzyszenie Pomp Ciepła EHPA. Z jego raportu wynika, że w trzynastu wziętych pod uwagę w badaniu krajach, w 2024 r. sprzedano w sumie 2 mln pomp ciepła. Rok wcześniej było to 2,6 mln pomp ciepła.
Spadek sprzedaży pomp ciepła zaobserwowano w 2024 r. również w Polsce. Wyniósł on 35,5% w stosunku do roku 2023. Polska nie jest jednak rekordzistką w tym względzie. W Belgii sprzedaż pomp spadła rok do roku o 50%, zaś w Niemczech o prawie 48%.
Boom na pompy ciepła rozpoczął się po inwazji Rosji na Ukrainę i był pokłosiem rosnących cen gazu. Teraz wojna zaś spowszedniała, ceny gazu zostały ustabilizowane, poprzez jego subsydiowanie. Ponadto w wielu krajach wprowadzono zmiany w systemach rządowego wsparcia, które zniechęciły konsumentów. Swoje zrobił też kryzys gospodarczy i wysoki koszt życia.
EHPA nie wspomina o wysokich cenach energii elektrycznej, które według innych opracowań, również mają wpływ na malejące zainteresowanie pompami ciepła.
(eco)
9 komentarzy
Śledź tę dyskusjęZa treści zawarte w publikacji dofinansowanej ze środków WFOŚiGW w Katowicach odpowiedzialność ponosi Redakcja

Jeśli chodzi o pompy ciepla to bardzo dobre urządzenia i jednoznaczne stwierdzenie, że nie nadają się jako jedyne źródło też jest nieco fałszywym stwierdzeniem.
Wiadomo dla starego budownictwa, bez ogrzewania podłogowego i termomodernizacji budynku ciężko o niskie koszty ogrzewania co dodatkowo przy złym doborze przez pseudoekspertów wprowadziło ludzi w wysokie koszty. Natomiast dla nowych budynków, jeśli od początku jest planowana pompa ciepła jako jedyne źródło to jak najbardziej się sprawdza, co nie przekłada się ja wysokie koszty ogrzewania. Podkreślam musi być dobrana właściwa pompa ciepła i odpowiednio wykonana instalacja. Co do informacji, jak nie będzie prądu to nie działa to tak samo może być przypadek sprzed 2 lat jak ciężko było dostać węgiel to tez raczej piec nie da nam temperatury bez węgla, a kocioł gazowy nie ruszy jak zakręcą kurek z gazem… także jednoznacznie nie można wskazać, że coś jest do bani, tylko ludzie powinno się wcześniej zainteresować i zaciągnąć opinii z kilku źródeł, co konkretnie dla nich będzie lepszym rozwiązaniem.
Bo u nas niestety z jednej skrajności w drugą. Pompa ciepła nie jest złym rozwiązaniem ale nie może być jedynym źródłem ogrzewania, czego niestety ludzie i często nie chcą rozumieć. Mam wielu znajomych co ma pompy ciepła i generalnie wnioski wysnuwam takie - w okresie jesiennym, wiosennym i ciepło-zimowym są wygodne, sprawne i nawet ekonomicznie uzasadnione. Natomiast w zimie jak temperatura jest ujemna to zaczynają się schody , przy czym przy -1, -5 , jeszcze spełniają swoją rolę ale zużycie energii rośnie w kosmos. Za to przy - 10 po prosu nie wyrabiają i w domach ludzie marzną. Sam się zastanawiam że docelowo pompę ciepła jako 2 źródło energii założyć ale nie jako jedyne. Szkoda tylko że jest taka droga żeby mieć dwa systemy ogrzewania.
Do poniżej a co to za piec zasypowy 5klasyto typowy kopciuch
Wrócić do kopciucha legalnie nie można. To co zrobi załamany posiadacz pompy ciepła? Będzie płakał i marznął bo i tak nie ma wyboru. Jeszcze kozy wstawiają albo kominki i też palą.
Pompy kasę wypompowały i się poprostu ze s tarzały ludzie otworzyli oczy czy zmadrzaly
jak jezdze konno tez mi cieplo tanio i ekologicznie
"ludzie chcą powrotu do starych pieców"
głupszego komentarza dawno tu nie czytałem
Pokaż mi JEDNEGO co wrócił do kopciucha
Nie ma
To mi pokaż JEDNEGO zamarzniętego
Też nie ma
Więcej pytań nie mam
Ludzie się przekonali że te pompy ciepła u nas się nie za bardzo sprawdzają i ludzie chcą powrotu do starych pieców, sęk w tym że wiele domów wymaga kompleksowej modernizacji - wymiany okien, drzwi, docieplenia - bez spełnienia których inwestycja jest niemal bezsensowna. Do tego wysokie wymagania odnośnie dotacji, spore koszty inwestycji za które później dostaniemy zwrot (nie prościej od razu rabat?). Dodajmy do tego część społeczeństwa które są przyzwyczajone do starego. Poczekajcie jak przyjdą siarczyste mrozy albo "mała" awaria prądu i ludzie będą zamarzać w eko domach (piec - choćby stary kopciuch nie potrzebował prądu do działania). Rynek powoli się nasyca i niestety sprzedaż będzie spadać. Dziwi również to że mamy coraz mniej kopciuchów a i tak mamy częściej alarmy smogowe - to skąd ten smog i pył zawieszony? Tylko nie mówcie że to z aut...
Stary sprawdzony sposób na to, aby było Ci ciepło- chyć się roboty!!!