Stypendia dla uczniów szkół branżowych (Racibórz; Staltech)

Kacper jest uczniem pierwszej klasy. Od kiedy pamięta miał smykałkę do majsterkowania. W ciągu niemalże roku nauki zawodu nauczył się w Staltechu podstaw fachu ślusarza, m.in. wiercenia, polerowania, fazowania.

Mieszkaniec Bieńkowic Sebastian Kilian pochodzi z rodziny, w której nie brak ślusarzy i spawaczy. Uczeń pierwszej klasy postanowił iść w ślady swoich krewnych. W Staltechu przyznają, że Sebastian spisuje się świetnie i będzie znakomitym ślusarzem.

Patryk Bączkiewicz jest uczniem trzeciej klasy. Opanował już podstawy ślusarstwa, a teraz uczy się spawania. - Dużo "grzebię" przy autach. Umiejętności spawania bardzo się w tym przydają. Poza tym to przyszłościowy i dobrze płatny zawód - mówi młody raciborzanin.

Rafał Borski jest absolwentem "Mechanika". Po ukończeniu praktyk w Staltechu, postanowił pozostać w tej firmie. Przełożeni są zadowoleni z jego pracy. Młody raciborzanin uważa, że obiegowe pojęcie o "braku perspektyw w Raciborzu" jest nieprawdziwe. - Nie wyobrażam sobie, że mógłbym pracować za granicą. Nie żałuję, że tak wybrałem - mówi Rafał.