Nowe zarażenia w PGG - 1015 pracowników na kwarantannie
Według najnowszych danych przekazanych przez rzecznika Polskiej Grupy Górniczej S.A. Tomasza Głogowskiego, wzrosła liczba osób zarażonych w kopalniach spółki.
Nowe zarażenia w PGG - 1015 pracowników na kwarantannie
Ogółem w kopalniach PGG odnotowano do tej pory (środa godz. 12.00) 136 przypadków zarażenia koronawirusem u pracowników zakładów. Z tego w kopalni ROW, obejmującej ruchy Jankowice, Rydułtowy, Chwałowice i Marcel pojawiło się jak dotąd 77 przypadków (z tego 74 w samej kopalni Jankowice), a także 55 zakażeń pracowników kopalni Murcki-Staszic i 20 pracowników kopalni Sośnica.
Na kwarantannę wysłano 1015 osób, które miały bezpośredni kontakt z osobami zakażonymi. Jak juz informowaliśmy, sztab kryzysowy podjął decyzję o wstrzymaniu większości produkcji w ruchu Jankowice. W poniedziałek potwierdzono tam zakażenie koronawirusem u 32 osób. Ograniczenie pracy zakładu ma potrwać do niedzieli 3 maja. W tym okresie nastąpi minimalne obłożenie załogi wynikające z niezbędnych potrzeb dla bezpiecznego funkcjonowania kopalń.
Sztab Kryzysowy kopalni ROW zorganizował dodatkowe trzy wymazobusy, które obsługują wyłącznie pracowników Ruchu Jankowice na kwarantannach. Jednocześnie kopalnia apeluje do pracowników, aby nie ulegali niepotrzebnej panice. Wiarygodne informacje każdy może uzyskać w sztabie i od pracowników dozoru kopalń.
Ruch Jankowice ze względów bezpieczeństwa pracuje przy małym obłożeniu załogi, zredukowanej o ponad połowę, do 1,2 tys. pracowników dołowych, którzy obsłużą potrzeby niezbędne dla bezpiecznego funkcjonowania zakładu. W środę w Jankowicach absencja wynosiła 57 proc. Infekcję potwierdzono u 74 górników, a 650 skierowanych było przez służby sanitarno-epidemiologiczne do odbywania kwarantanny. Dla porównania liczba zakażonych w całej kopalni ROW (Ruchy Jankowice, Chwałowice, Rydułtowy i Marcel) wynosi 77 osób, a 661 objęto kwarantanną.
Sporym problemem okazały się powroty do pracy zdrowych pracowników po dwóch tygodniach odosobnienia na kwarantannie. Zgodnie z przepisami warunkiem jej zakończenia i dopuszczenia do pracy jest bowiem uzyskanie negatywnego wyniku testów na obecność SARS-Covid-2.
- Sztab Kryzysowy zorganizował dodatkowe trzy wymazobusy, które obsługują wyłącznie pracowników Ruchu Jankowice na kwarantannach. Dodatkowo postanowiliśmy uruchomić jeszcze czwarty zespół do pobierania próbek, aby maksymalnie przyspieszyć procedurę, zabezpieczyć pracowników i ich rodziny, a zdrowym, których jest zdecydowana większość, umożliwić powrót do pracy – mówi Dariusz Szlachta, dyrektor ds. pracowniczych Ruchów Jankowice i Chwałowice w kopalni ROW w PGG S.A.
Pracownicy skarżyli się na szybkie zużywanie masek ochronnych przeciwpyłowych, które górnicy muszą nosić od zjazdu pod ziemię do wyjazdu. Postanowiono zakupić dodatkową ilość masek wielokrotnego użytku, które wydawane będą od poniedziałku 4 maja wszystkim pracownikom kopalni ROW. Wprowadzono jednocześnie nakaz noszenia tego typu masek ochronnych również na powierzchni, na terenie całej kopalni zespolonej ROW.
To wszystko fałsz, kupili lewe testy od chinoli i teraz mszczą się na górnictwie za ten statek z Kolumbii, a kto sprowadza ? Rząd.
Maruś a kto jest temu winny ? Żeby siedzieć sobie wygodnie na związkowym foteliku trzeba mieć odpowiednią ilość wyznawców na liście ! Wpis na taką listę jest dobrowolny !
Dlaczego węgiel z Kolumbia jest tańszy o 30%.bo niema tam tyle pasożytów którzy udawają górników. związkowcy, to jest plaga pasożytnicza. Na każdej kopalni po 15-18 biur darmozjadów. SIEDZĄ na tyłkach w wygodnych fotelach, a wypłata lepsza od Górnika dołowego.
To nie jest kwarantanna tylko areszt domowy za ściema wirusa, którego nie ma.
Myślę że emerytura im się należy po 10 latach „ciężkiej” pracy
Antyryl dodatki swoją drogą, podwyżki im dać !
Najlepiej niech do konca roku maja kwarantanne postojowe,ale nie zapomnijcie im wyplacic wszystkich dodatkow bo to komunistyczna tradycja a tradycja u nich jest najwazniejsza im sie nalezy i ....uj
komuna nie zdechła nadal trwa kombajny sekcje kopalnia musi dzierzawic ?
no paranoja z raczki do raczki i bez goraczki
szpica kasy na konta nabiła i jest ok a reszta ochłapów na roboli i potym syndykt ogłosi upadłosc firmytak sie to w polsce robi
pgg ogłosi upadłśc i bydymy robic u chińczyka do tego dążą
niech za tych chorych górników pracują pasożyty z etatów związkowych których jest pełno na każdej kopalni.mają okazje być teraz górnikami ale wiadomo że oni będą nimi w barbórke.teraz to muszą sobie zrobić majówke za kase z socjalnego od każdego górnika.
Przez kopalnię tyle zarażeń. Poje..nie , węgiel leży więc mogli by se zrobić postojowe.