Budowa linii kolejowej łączącej Jastrzębie z resztą świata była epokowym wydarzeniem. Aż trudno uwierzyć, że do dzisiaj zachowała się tylko niewielka część dawnej infrastruktury.
Plebiscyt, poprzedzony dwoma powstaniami części ludności Górnego Śląska domagającej się przyłączenia regionu do Polski, odbył się 20 marca 1921 roku.
Miała niewiele, bo 155 cm wzrostu, ważyła jakieś 63,5 kg, wiek 45-50 lat. Czy niezwykłość tej kobiety polegała na tym, że była rasy żółtej, a może parała się magią, może obawiano się, że była demonem, czarownicą nawet? Dość powiedzieć, że pochowano ją głową w kierunku ziemi, aby jej dusza czasem nie wróciła do żywych...
47 lat temu Pniówek został wchłonięty przez Jastrzębie. Czy nasze miasto miało do niego historyczne prawa? A jeśli nie, to która miejscowość?
Kolejne spotkanie z cyklu „Przystanek Muzeum” organizowane przez jastrzębską Galerię Historii Miasta było poświęcone nieistniejącemu zabytkowi uzdrowiskowemu - Letnisku Oficerskiemu. Było ono tym bardziej ciekawe, że wzięli w nim udział jego dawni pracownicy.
To jest historia o tym, jak oszustka okradła naiwne jastrzębianki na 16 mln zł (!). W swoim nielegalnym procederze kobieta miała posłużyć się czarami. Jej nadprzyrodzonych mocy doświadczyła… domowa kura. Wszystko wydarzyło się 30 lat temu.
Wydarzenia z lutego 2015 roku na trwałe wpisały się w historię Jastrzębia-Zdroju. Protesty górnicze w Jastrzębskiej Spółce Węglowej przerodziły się w zamieszki, podczas których demonstranci usiłowali wedrzeć się do siedziby JSW, a policja użyła broni gładkolufowej. Zdjęcia z Jastrzębia były pokazywane w najważniejszych światowych...
Bale studniówkowe wpisały się w tradycję imprez szkolnych. Na symboliczne 100 dni przed maturą młodzież bawi się, aby potem w pocie czoła przysiąść nad książkami. Jednak kiedyś tego typu imprezy organizowano w szkołach i miały niepowtarzalny klimat. Nie żałowano pieniędzy, aby wszystko wypadło jak najlepiej.
Jastrzębie-Zdrój powstawało wtedy, kiedy komunizm miał się w najlepsze. Miało być ateistyczne i socjalistyczne. Bez Boga, bez kościołów, bez wiary. Pierwsza współczesna parafia została erygowana 16 lipca 1980 roku, dekret wszedł w życie 1 sierpnia 1980 roku. Kościół powstał wybudowany rękami górników, wówczas mówiło się,...
Czym różniła się sośnina od choinki? Dlaczego gospodarze straszyli drzewa siekierą? I jaka była symbolika rzucania ziarnem w proboszcza? Odpowiedzi na te pytania oraz wiele innych ciekawostek znaleźliśmy w dawnych Nowinach.
Wróżenie z siana i szczekania psów, zszywanie wiernych podczas pasterki i... nadzwyczajna aktywność złodziei - między innymi o tym pisano w dawnych Nowinach przy okazji Świąt Bożego Narodzenia.
Ile potraw powinno znaleźć się na wigilijnym stole? Co jedli biedni, a co bogaci mieszkańcy ziem polskich? Jakimi potrawami z wigilijnego stołu dzielono się ze zwierzętami i dlaczego? Odpowiedzi na te pytania oraz wiele innych ciekawostek znaleźliśmy w dawnych Nowinach.
Nieszczęśliwa miłość, która zakończyła się tragedią, śmierć 12-letniego chłopca na Ostrogu i zagrożenie epidemią tyfusu – między innymi o tym pisały Nowiny w maju 1912 roku. Zapraszamy do lektury, która jest jak podróż w czasie do Raciborza i okolic Anno Domini 1912.
- Krom śpiewaka i muzykantów kościelnych ludzie żonaci w tych procesyach nie biorą udziału - czytamy w dawnych Nowinach o procesjach młodzieży, które przed wiekami odbywały się w powiecie raciborskim.
Na jaki kolor farbowano niegdyś jajka na Śląsku? Czego miał prawo zarządać kościelny z Tworkowa od parafian w Wielkanoc? I skąd się wziął zwyczaj "dyngowania"? Odpowiedzi na te pytania oraz wiele innych ciekawostek można znaleźć dawnych Nowinach.
Niepokojące wieści o oszustach, których ofiarami padają młode dziewczęta i kobiety, tragiczny wypadek w Raciborzu, gdzie 5-latka przypadkowo wbiła nóż w serce koleżanki, śmierć księdza i posła w jednej osobie, który nie raz stawał w obronie języka polskiego – między innymi o tym pisano w Nowinach w drugiej połowie sierpnia 1911 roku.
Wścieklizna w Kornicy, zaraza bydła w Ligocie Książęcej, kara więzienia dla złodziei gęsi, awans rybnickiej szkoły oraz trzeźwość Polaków jako niebezpieczeństwo dla kultury niemieckiej – m.in. tym pisano w Nowinach Raciborskich w kwietniu 1911 roku.