Magia jest wtedy, kiedy człowiek dzieli się dobrem z drugim człowiekiem. Dlatego ta świąteczna choinka jest wyjątkowa. Przy niej dzieją się cuda. Dzięki dobrej woli i ludzkim sercom.
W parafiach powiatu wodzisławskiego i okolic w niedzielę 26 listopada odbywała się zbiórka pieniędzy na rzecz rocznej Nikoli z Wodzisławia Śląskiego. Życie dziewczynki może uratować tylko niezwykle kosztowna operacja w Bostonie. Trzeba zebrać ponad 5 mln zł, a brakuje jeszcze 700 tys. zł. Rodzice dziecka mówią, że teraz życie dziecka...
Szpital stał się drugim domem Szymona. - Nowy pokój, nowi kumple - prawie jak na koloniach. Szkoda tylko, że wcale nie jest do śmiechu... bo wszyscy chorują - czytamy w opisie zbiórki.
W sobotę 18 listopada o godz. 8:00 Szlachetna Paczka udostępniła internetową bazę rodzin, które czekają na pomoc w tym roku. Wśród potrzebujących są także rodziny z naszego regionu.
18 listopada na stronie Szlachetnej Paczki zostaną opublikowane historie rodzin, które w tym roku czekają na pomoc. Znajdą się tam także potrzebujący z regionu. Pomożecie?
Jastrzębskie Hospicjum Domowe przekazało na swoim profilu w mediach społecznościowych o kwocie jaką zebrano w tym roku podczas zbiórki na cmentarzach w mieście. Kwota jest o 8 tysięcy wyższa niż w ubiegłym roku.
Kiedy zielony pasek zbiórki na siepomaga.pl zapełnił się w 100%, bliscy 6-latki odetchnęli z ulgą. Nie na długo. Mama dziewczynki otrzymała nowy kosztorys - wyższy o 20 tysięcy złotych. Laura straciła już słuch, teraz traci wzrok. Może jej pomóc tylko intensywna rehabilitacja. Zaś do końca zbiórki zostało już tylko parę dni.
Opieka nad jednym dzieckiem z niepełnosprawnością to ogromne wyrzeczenie. - My to mnożymy razy 3! - zauważają rodzice Ani, Alicji i Aleksandra z Żor, którzy przyszli na świat w 25. tygodniu ciąży.
- Laura widzi tak jaby przez dziurkę od klucza, nie widzi, co ma pod nóżkami, co jest po bokach, choroba odbiera każdego dnia wzrok, nie da się tego zatrzymać, nie ma na to lekarstwa. Moja córeczka przeszła dwie operacje, podczas których wszczepiono jej implanty ślimakowe, dzięki którym słyszy, ale mowa nie rozwija się tak jak u innych...
Darek jest emerytowanym górnikiem. Jednak jego życie 7 maja tego roku zmieniło się diametralnie. Po tym, jak doznał wstrząsu hipowolemicznego, a następnie zatrzymania krążenia, został odratowany, jednak stracił władzę nad ciałem. Codziennie walczy o sprawność. W tych wysiłkach nieustannie towarzyszą mu jego bliscy. I jednocześnie...
15-letnia Wiktoria wymaga stałej opieki, wsparcia, rehabilitacji. Jej mama Kinga codziennie staje przed ogromnymi wyzwaniami. Kluczowe jest zainstalowanie w mieszkaniu podnośnika sufitowego, który odciąży mamę od dźwigania córki, a jej samej pozwoli przemieszczać się po mieszkaniu i ćwiczyć rehabilitacyjnie.
W tej zbiórce nie liczą się dni, ale godziny! 46-latek z Jastrzębia-Zdroju w sierpniu usłyszał diagnozę, która wywróciła jego życie do góry nogami. Trwa zbiórka pieniędzy na ratujące życie leczenie.
Ostatnio na autobusach komunikacji powiatu wodzisławskiego pojawiły się nowe nadruki z wizerunkiem małej Nikoli, która potrzebuje ponad 5 mln zł na ratującą życie operację serca. Jak można pomóc małej wodzisławiance?
Wyjątkowy koncert zorganizowano w sali koncertowej Państwowej Szkoły Muzycznej I i II st. w Jastrzębiu-Zdroju z okazji 30-lecia Hospicjum Domowego im.ks. Eugeniusza Dutkiewicza w Jastrzębiu-Zdroju.
Fundacja WOŚP planuje zakupić sprzęt dla ponad 200 pracowni mikrobiologicznych.
- To już... Serce wali jak opętane. Radość, łzy i wewnętrzny spokój. Dotrzymaliśmy obietnicy synku. Udało się Mikołajku, jesteśmy na mecie, mamy ten upragniony cel! W twoich żyłach płynie Zolgensma. Tych emocji nie da się tak po prostu opisać - piszą rodzice chłopca w mediach społecznościowych.
Bartosz nie chodzi, nie siedzi, jest dzieckiem całkowicie zależnym od osob trzecich. Wymaga opieki przez 24 godziny na dobę.