Zgłoś komentarz do moderacji
Następujący komentarz zostanie przekazany do moderacji:
Jak dla mnie z artykułu wynika, że motocyklista chciał wyprzadzać a nie omijać - błąd redaktora, chyba, że samochód stał ale wtedy by nie było mowy o skręcaniu - to raz. Jeśli tak było istotnie - wyprzedzanie przez motocykl samochodu - wina motocyklisty. To pojazd wyprzedzający musi się upewnić, że wyprzedzanie jest bezpieczne i oczywiście wyprzedzać w dozwolonym miejscu. No i przede wszystkim patrzeć na znaki sygnalizacyjne pojazdu wyprzedzanego. Winą można obarczyć kierowce samochodu w przypadku gdy nie użył migaczy a zaczął skręcać. Zaznaczam, że nie wiem jak to wyglądało w rzeczywistości i opieram się jedynie na treści artykułu.Napisany przez ~motocyklista, 30.04.2011 16:40
Wysyłając zgłoszenie, zgadzasz się z postanowieniam regulaminu dotyczącymi zbierania, przechowywania oraz przetwarzania danych.
Twoje zgłoszenie zostaje wysłane z adresu IP: 18.217.207.112 / ec2-18-217-207-112.us-east-2.compute.amazonaws.com
Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)