Zgłoś komentarz do moderacji

Nigdy nie krytykowałem Kiecy za jego plany . Za wyjątkiem planów likwidacji szkół. I to nie za plany likwidacji jako-takie a wybór - moim zdaniem nijak nie związany z ekonomią i wpływający na większe wykluczenie społeczne z którym ponoć tak walczył. O jakiej kropce nad i piszesz? Widział już ktoś jakieś dofinansowanie? Są jakieś plany? Poruszamy się cały czas w sferze przypuszczeń, pomysłów i pobożnych życzeń. Sam wymieniłeś kilka które nie doszły do skutku. Żłobek powstał tylko po to żeby można było w folderze przedwyborczym napisać "Powstał żłobek" . A że stać na niego będzie tylko rodziców zarabiających po kilka tysięcy? Co to kogo obchodzi? Ewentualne odwołanie Kiecy i wybór następnego Prezydenta to dwie różne sprawy. Uważam że na wynik wyborów miało zasadniczy wpływ to że jeden z kandydatów oszukał rodziców dzieci ze szkół w Radlinie, Wilchwach i Jedłowniku, księży z tych parafii (którzy tez są wyborcami) i nie można nad tym przejść do porządku dziennego, bo przy kolejnych wyborach wszyscy kandydaci będą obiecywać cuda na kiju, myśląc że po wyborach nikt ich z tego nie rozliczy. Czy jest inny kandydat? Może jest. Okaże się przed wyborami. Ja bym tylko chciał żeby to był ktoś kto robił to co mówił a nie mówił to co inni chcą usłyszeć. P.S. Wyciąłem wszystkie jego wpadki i gafy i zostały mi tylko nożyczki.