Zgłoś komentarz do moderacji

Z całym szacunkiem, ale pokaż mi, jakby wyglądały ostatnie 4 lata, gdyby nie fakt, że PSL jest w rządzie. Mielibyśmy rząd mniejszościowy, który nie byłby w stanie przeforsować żadnej ustawy, bo PiS blokowałby wszystko. Dla mnie kabociorzami i obrotowymi są ludzie, którzy co rusz zmieniają partie (a takich jest bardzo duża grupa, akurat doskonale widoczna w ostatnich miesiącach - chociażby przykład pani Kluzik-Rostkowskiej, która jeszcze 2 miesiące temu jawnie krytykowała PO przy każdej okazji). PSL wchodzi do koalicji, ale zauważ, że inicjatywy sprzeczne z ideologią koalicjanta nie przechodzą lub nawet nie są proponowane. Polityka to umiejętność osiągania kompromisu - tam, gdzie można zgodzić się na kompromis, trzeba to zrobić, ale w sprawach istotnych nawet bycie w koalicji nie zmusza cię do postępowania wbrew swoim założeniom.