Zgłoś komentarz do moderacji

Ja tam nie wiem jakie zarzuty zostały postawione - no ale gdyby były tak całkiem bzpodstawne to po co była karetka pogotowia ?? Przeciez jeżeli ktoś bezpodstawnie stawia zarzuty to człowiek dosataje siłe do obrony,,,, a mdleje jak nie ma argumentów. To tak ogólnie - no może psychika Pani Prezes jest inna. Napewo racja, że jest najazd opolskieg na mleczarnię,, ale po co było dawać podstawy do odwołania ?? Szkoda Mleczarni dla Głubczyc,,, myślę, jednak ze tak się stało to wyłączna wina ex prezeski,,, przykre to,, niestety nie liczenie sie z nikim,, zarozumiałość, pycha, arogancja i pewność siebie spowodowały, że możemy faktycznie pożegnać sie z mleczarnią.