Zgłoś komentarz do moderacji

Gdzie są wodzisławskie pieniądze ??? i dlaczego taki dług ??? a no w ziemi !!! Po pierwsze droga zbiorcza . Kosztowna ale jakże potrzebna aby usprawnić ruch i rozładować korki choćby na zatłoczonym rondzie Karwiny . Po drugie kanalizacja !!! W ostatniej chwili załapaliśmy się na unijną dotację . Bez niej to byśmy się dopiero wpakowali w długi. Unia by nas obciążała karnymi opłatami ekologicznymi a nie wyobrażam sobie budowy kanalizacji tylko z środków miasta. Totalne samobójstwo !!! Dofinansowanie unijne wynosi 60% .Gdyby parę lat temu Pan Krzyżak zamiast latania z kwiatami jak słusznie napisał SWD zajął się pozyskiwaniem pieniędzy z Uni to otrzymalibyśmy na opisywaną kanalizacje podobnie jak Rybnik 80 % a to niebogatelna różnica finansowa. Już raz pisałem że Rybnik ciągnie kasę od pierwszych miesięcy dofinansowań unijnych czyli około 15 lat . Wodzisław od 5 lat. 10 lat i miliony złotych zmarnowanych !!! Kto wtedy rządził Pan Kieca ???