Zgłoś komentarz do moderacji

Znam panią radną z jej wypowiedzi na zebraniach wiejskich i muszę się przyznać, że nie dziwię się nerwowości naszych działaczy. Za każdym razem gdy mowa jest o wydatkach na sport ona w niekulturalny sposób musi wykrzyczeć swoją niechęć i nie potrafi użyć żadych merytorycznych argumentów, więc jej próby wyjaśnia sytuacji mogły się wydawać nieco wrogie.Zgadzam się z tym, że powinni się oni rozliczyć za swoje wydatki ale trochę mnie dziwi, że to nie gmina jest odpowiedzialna za budowę która powinna być właściwie nadzorowana przez wykwalifikowanych urzędników naszej gminy.