Zgłoś komentarz do moderacji
Następujący komentarz zostanie przekazany do moderacji:
Poruszę jeden z problemów wodzisławskiej oświaty. Ktoś też o nim wspomniał. Samodzielna księgowość szkół. Z tego co wiem zdecydowały się na nią 2 gimnazja. Przy czym słowo „zdecydowały się” powinno się zastąpić określeniem: Dały się wrobić W-ce Ogrodnikowi, który aktualnie zachowuje się wobec dyrektorek wręcz po chamsku, ocierając się o lobbing. Ale po co ta samodzielność, skoro w ślad za nią nie poszło zredukowanie etatów w jednostce obsługującej szkoły finansowu, czyli w MZOPO? I nie chodzi mi o zwolnienia w Szopo. Jeżeli tworzy się stanowiska księgowych w szkołach można było panie pracujące w Szopo przenieść do szkół. A tak? Etaty się dublują (Gall nie lubi jak się porównuje W-w z innymi miastami, ale to mu będzię nawet na rękę - proporcjonalnie, ilość osób pracujących w MZOPO do innych miast jest zbyt duża). Jak można oszczędzać (proponuję nie oszczędzać na dzieciach!) tworząc dublujące się etaty. Jeżeli tzw. władza zdecydowała się na „Usamodzielnienie” placówek to trzeba było przeprowadzić stosowną procedurę (podjąć uchwałę). Albo wszystkie albo – Nie. BO W TEJ WERSJI TO NIE MA SENSU. Na dodatek w-ce Ogrodnik, nawet nie pozwala tworzyć realnych, obejmujących wszystkich kosztów tych placówek budżetów. Narzuca budżet i ZMUSZA DO PODPISANIA. TAK!. A dyrektorki są w d…… Dały się swemu byłemu koledze (????) zrobić w balona. Pomyślcie czy to ma sens.Napisany przez ~naiwny, 20.10.2011 09:08
Wysyłając zgłoszenie, zgadzasz się z postanowieniam regulaminu dotyczącymi zbierania, przechowywania oraz przetwarzania danych.
Twoje zgłoszenie zostaje wysłane z adresu IP: 3.141.28.106 / ec2-3-141-28-106.us-east-2.compute.amazonaws.com
Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)