Zgłoś komentarz do moderacji

No to ci napisałem że władze naszego miasta oceniają ilość szkół i przedszkoli jako adekwatną do potrzeb. Ty wogóle czytasz coś oprócz tego co sam piszesz? Państwo zabiera mi w różnych formach 70% moich środków finansowych brutto (PIT, VAT, akcyzy i.t.p) . Sam dokładam się do tego dobrowolnie płacąc na Radę Rodziców, chodząc prywatnie do dentysty, czy na zabiegi które "za darmo" mógłbym dostac za rok a potrzebuję teraz. I ciągle mu mało - smi się zresztą w tym roku przekonamy. Jakoś jednak stale słyszę, że brakuje na ośwatę, słuzbę zdrowia, emerytury.. Mam chyba prawo wymagać by Państwo coś mi za to wreszcie porządnego dało. Tak sobie myślę ,że po prostu większość tych pieniędzy Państwo marnotrawi i żadne oszczędności tego nie zmienią.