Zgłoś komentarz do moderacji

Pisałem juz że ten Gallus to jakiś świr albo podstawiony przez władzę, żeby mącić i wprowadzać ludzi w błąd. Na szkoły miasto Wodzisław płaci najwyżej 7-8 milonów rocznie z własnych dochodów, bo resztę kosztów pokrywa subwencja oświatowa z budżetu państwa. Każda gmina w Polsce dostaje taką subwencję NA SZKOŁY. Nie dostaje subwencji NA PRZEDSZKOLA. Ale w każdej gminie w której są problemy finansowe, bo władza jest nieudolna, ta nieudolna władza wszystko zwala na szkoły, czyli "oświatę". INFORMUJE mieszkańców o kosztach "oświaty", np. 30 milionów. NIE INFORMUJE, ŻE:1) te koszty "oświaty" to łączne koszty przedszkoli i szkół gminnych - podstawówki i gimnazja. 2)że np. koszty szkół to 15 milionów i koszty przedszkoli też 15 milionów . 3) że na pokrycie kosztów utrzymania szkół gmina dostaje tą subwencję oświatową np. 10 milionów i w efekcie z własnych dochodów pokrywa TYLKO 5 milionów kosztów. 4)że na pokrycie kosztów utrzymania przedszkoli nie dostaje żadnych subwencji i faktycznie koszty utrzymania przedszkoli przez gminę z własnych dochodów to 15 milionów (w tym przypadku - 3 razy więcej niż szkół). Na wielu forach w kraju w zadłużonych gminach, które mają nieudolne władze, takie różne gallusy sługusy piszą brednie o kosztach "oświaty", żeby mącić . Czasem trafi się też autentyczny świr