Zgłoś komentarz do moderacji

Nikt nie powiedział, że życie jest sprawiedliwe. Za przydzielanie godzin dydaktycznych odpowiada dyrektor. Musi się on kierować kwalifikacjami nauczycieli zgodnie z rozporządzeniami właściwego ministra. Nad całością nadzoru dydaktycznego czuwa kurator oświaty, czyli w gruncie rzeczy administracja rządowa. Poza tym nauczyciel ma do dyspozycji kilka instrumentów, które może wykorzystać, aby walczyć z tą niesprawiedliwością. Trudno jest zatrudniać same osoby kończące pedagogikę, pedagogikę wczesnoszkolną, wychowanie fizyczne, itp., ponieważ jest ich wielu. W dzisiejszych czasach, przy sytuacji demograficznej, która jest pedagog musi mieć skończonych jeszcze kilka "podyplomówek". W moim odczuciu powinny to być nauki ścisłe. W Polsce mamy za dużo humanistów. To jest złe kierowanie polityką edukacyjną w naszym kraju. Ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, osoby bardziej promowane przez swoich szefów są wszędzie, chcąc pracować w tym zawodzie trzeba niestety szukać pracy w innych miejscowościach.