Zgłoś komentarz do moderacji

a ja myslę,że ta Pani nie końca wie na co się porwała,w MOPS jest " morowe powietrze".personel skłócony,podzielony...jedni za odwołaną Panią dyrektor ,inni marzą o rzadach z epoki dyrektorki -emerytki,co już nie wróci na szczęście,atmosfera nie sprzyja dobrej pracy a poza tym trzeba dobrze pozamiatać po zaszłościach ,dobrze wiemy jak trudno zmienić złe przyzwyczajenia pracowników, co zreszta potwierdziło się w tej placówce,to walka z wiatrakami,jeżeli ta Pani nie otrzyma zielonego światła od władz miasta na przeprowadzenie koniecznych zmian to długo nie bedzie zarządzać MOPS...pracownicy pozbedą się jej a to niestety potrafią,skutecznie bronią swego nic nierobienia.Reasumując ,gdyby w MOPS była normalna sytuacja to ten stołek objęłaby osoba z układu.Mimo wszystko życzę Pani wytrwałości i skuteczności w zarządzaniu .