Zgłoś komentarz do moderacji

@mieszkaniec: w tej chwili pracuję nad elektrycznym pojazdem szynowym, ale takim, który bezpiecznie pojedzie 80km/h i który będzie mógł być bazą dla szynobusów na 16 miejsc siedzących (oczywiście wtedy z silnikiem 20kW, a nie 2 jak w tej chwili, na mocniejszych osiach i lepszych kołach). Jeżeli prototyp pomyślnie przejdzie testy i wykażę, że nie jest niebezpieczny dla pasażerów, a przy tym ma wystarczające właściwości trakcyjne, to podejdę do wersji pasażerskiej. Technicznie jest to wszystko wykonalne w cenie średniej klasy samochodu (dla wersji pasażerskiej, z kabiną oczywiście), a koszt eksploatacji będzie kilkakrotnie niższy niż jakiegokolwiek pojazdu drogowego. Jeżeli pojazd spełni pokładane nadzieje, to, uwierzcie, zobaczymy je na wszystkich nieczynnych w tej chwili liniach. Od Głubczyc po Zagórz. Dam znać przed próbą.