Zgłoś komentarz do moderacji

chyba niezbyt dokładnie przeczytałeś mój tekst. uważam, że tym morskim świnkom nic się nie stało że sobie pobiegałeś. a co do chińskich dzieci, mam sporo znajomych co tam jeżdżą, owszem na wsiach jest niewykształcona grupa co robi za miskę ryżu ale w miasteczkach i miastach gdzie ludzie się UCZĄ, dzieci mają 100 razy lepiej niż nasze.co do ciuchów, skóry nie noszę, ciuchy ze szmatexu i jakoś daję radę.w chińskich marketach nie kupuję świadomie.a co do biedoty to jest jak u nas-są kamienica bezrobotnych niewykształconych nierobów i pijaczków a są i wille. ludzie tak samo mają głowy, ręce i nogi ale inaczej patrzą na życie, jedni robią za 1300 a inni za 13000. prawda?