Zgłoś komentarz do moderacji
Następujący komentarz zostanie przekazany do moderacji:
Jak zobaczyłem te zdjęcia, to po prostu mnie zatkało. Teraz widać jak PLK są potrzebne co poniektóre linie. Ale to wcale nie była drugorzędna linia. Można by rzec, że to główne połączenie naszego regionu z Gliwicami. Dwa duże miasta Gliwice i Rybnik straciły połączenia. Linia ta też idzie przez inne miasta takie jak Knurów, czy Zabrze. Tak samo dałoby się zrobić tam SKMkę. Jednak pretekst sam znalazł szybko naszą polską kolej. Tak samo, jak podczas powodzi 1997 na Opolszczyźnie, pasażerską kolej stracili mieszkańcy Krapkowic, Głubczyc, czy miejscowości położonych przy linii Kędzierzyn Koźle Zachód - Baborów. Fala zmyła mosty i PKP nie były już potrzebne te linie. Po cichu uśpione. Wstyd! Dobrze, że w tamtych czasach linia Wodzisław - Chałupki coś znaczyła jeszcze dla naszego państwa, bo dość szybko zareagowali na zmyty most w Olzie. Wtedy był nieprzejezdny szlak i przez Olzę i przez Racibórz (w Bohuminie też coś było). Wtedy cały ruch był prowadzony przez Wodzisław, Moszczenicę i na Cieszyn. Po dwóch latach bezczelnie zamknięto i tą linię, a był to bardzo dobry tranzyt z naszego okręgu do Zebrzydowic i dalej na Śląsk Cieszyński, do Trzyńca i dalej do Czech. To było 15 lat temu. Ale, żeby w tych czasach, przez jedno naderwanie nasypu zamykać dwutorową zelektryfikowaną linię kolejową, a grube pieniądze pompują w linie w Mazowieckim? Czasami myślę, że nowe inwestycje kolejowe są tylko robione dla Mazowsza i Wielkopolski. Może PKP nie wie, że tu też są linie kolejowe? Ktoś powinien za to iść do pierdla.Napisany przez Artur Klimek, 16.09.2012 10:22
Wysyłając zgłoszenie, zgadzasz się z postanowieniam regulaminu dotyczącymi zbierania, przechowywania oraz przetwarzania danych.
Twoje zgłoszenie zostaje wysłane z adresu IP: 3.141.201.92 / ec2-3-141-201-92.us-east-2.compute.amazonaws.com
Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)