Zgłoś komentarz do moderacji
Następujący komentarz zostanie przekazany do moderacji:
Najczęściej siedzieli na placu zabaw, pod sklepem czy barem. Pili alkohol, palili zioło albo papierosy. Nie byli agresywni. wielokrotnie przechodziłam obok nich i nikt mnie nie zaczepiał. Oni po prostu nie mieli co robić - wspomina ten etap badań Aneta Wawrzyńczyk z rydułtowskiego hufca. Sama prawda niestety .Napisany przez ~młodzież, 11.10.2012 22:11
Wysyłając zgłoszenie, zgadzasz się z postanowieniam regulaminu dotyczącymi zbierania, przechowywania oraz przetwarzania danych.
Twoje zgłoszenie zostaje wysłane z adresu IP: 3.137.165.119 / ec2-3-137-165-119.us-east-2.compute.amazonaws.com
Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)