Zgłoś komentarz do moderacji

@hey W SNW nigdy formalnie nie byłem, zaangażowany byłem ich działania podaczas wyborów w 2006 roku. Należałem do tzw. sztabu prezydenckiego. Po wyborach był koniec współpracy, bo mieliśmy inną wizję na miasto. Gdzie widzisz hymny pochwalne? Nie sądzę by chwaleniem była moja opinia, że Połednik zagłosuje za likwidacją SP28. Co do Kalinowskiej nie mam zdania, ale popieram jej idę likwidacji szkół. Wystarczy popatrzeć na liczby, ilości uczniów w szkołach i zestawić je z ich maksymalną pojemnością. Aż się prosi kilka zamknąć. "PRZENIESIENIE"sp1 do sp3 lub odwrotnie jest koniecznością, powie ci to każdy racjonalnie myślący człowiek. spalony? wybacz ale po to jest się radnym by czasem się spalić. niestety radni miejscy myślą od kadencji do kadencji, oby tylko nie musieli wyrażać swojej opinii publicznie bo wówczas będzie miał problem. ONI SĄ ODPOWIEDZIALNI ZA TO MIASTO do tego zostali powołani, wybrani przez mieszkańców. NAJWYŻSZY CZAS by pieniądze, które biorą radni nie były przejadane, ale w sprawach trudnych społecznie mieli własne zdanie, a nie zasłaniani się tekstami "to trudne, złożone". skoro jest takie trudne i złożone to dlaczego nie ma dialogu z mieszkańcami, ale załatwia się wszystko na komisjach, ewentualnie poza nimi. należy zapytać radnych: jest pan/i radnym/ą na jedną kadencję czy może zacznie pan/i w końcu uwzględniać losy miasta i mieszkańców w dłuższej perspektywie.