Zgłoś komentarz do moderacji

no nie myślałem,że takie "kwiatki" zaczną wychodzić przy okazji pomysłu o referendum.Obawiam się,że jeszcze sporo podobnych rzeczy jest pochowanych po kątach. P.Kalinowska niestety chyba zlekceważyła sobie jakieś przepisy, podejrzewam,że chyba nawet nie wiedziała o ich istnieniu.Dla mnie to świadczy o jakimś totalnym lekceważeniu społeczeństwa przez naszą "władzę".Co tam takie prostaki jak mieszkańcy mogą wiedzieć, no a tu okazuje się ,że jednak coś tam wiedzą. Że oprócz nauczycieli i handlarzy karmą psią są w tym mieście jeszcze inni ludzie z jakąś wiedzą.Terza już za późno, niech się zajmuje sprawą Urząd Wojewódzki, co zdecyduje, tak będzie.Tylko przykre to wszystko, taka pogarda dla m,ieszkańców.