Zgłoś komentarz do moderacji

@idla najtaniej nie znaczy najskuteczniej, a chyba o skuteczność tutaj chodzi? sam bym się zastanawiał czy wydać 2,7mln by rozwiązać problem góra kilkunastu gospodarstw domowych. wszak wypompowywanie wody to ponoć koszt 50 tys zł rocznie. dużo taniej więc jest pompować wodę przez kolejne lata :-D miasto powinno dysponować kilkoma możliwymi rozwiązaniami i wycenami, bo nie uwierzę, że tylko 1 metodą da się to zrobić ;-) pytaj w urzędzie czy takowymi dysponują, bo ja tego nie wiem. potem napisz jak jest. zgodzę się z tym, że najprościej wydaje się publiczne pieniądze jednak gdyby wszelkie znaki na niebie wskazywały, że rozwiązanie za 2,7mln rozwiązuje problem definitywnie i nie ma lepszej, tańszej alternatywy to pewnie bym je wydał.