Zgłoś komentarz do moderacji

Chce Ci powiedzieć, że ja nie mam nic przeciw takim procesjom, ale prawdą jest, że są to POGAŃSKIE zwyczaje zaadoptowane dla chrześcijaństwa, tak samo, jak większość katolickich świąt. W myśl zasady po co niszczyć przyzwyczajenia? Lepiej przerobić je pod katolicyzm. Radzę się zapoznać z historią. Objeżdżanie końmi pól było pokłonem na pogańskich bóstw: słońca, plonów i urodzaju. Zwyczaj i powody zostały te same, jedynie wielobóstwo zamieniło się w jednego Boga. To samo dotyczy świąt Bożego Narodzenia czy Wielkanocy (Boże Narodzenie - przesilenie zimowe - od tego momentu dni stawały się dłuższe i inne takie, Wielkanoc też jest w zastępstwie innego święta pogańskiego). Ale zwyczaj i tak fajny :-)