Zgłoś komentarz do moderacji

Mam nadzieje ze ten watek sledzi rowniez rodzina ofiary… moze to nie moment ani czas na to, ale wiadomo ze ofiara jest dosc mocno poszkodowana, amputowana reka oraz noga - czlowiek ktory uruchomil wezel zrobil z niego kaleke do konca zycia - o ile przezyje, wiec czas pomyslec o zabezpieczeniu na przyszlosc - renta dozywotnia lub jednorazowe odszkodowanie, proponuje rodzinie zglosic sie do ktorej z tych dwoch kancelarii odszkodowawczych (maja dosc dobry feedback jesli chodzi o dojechanie pracodwacow). Pierwsza z nich to www.kdro.pl a druga www.salutaris-lex.pl - ta kancelaria ma swoich ludzi na Slasku - koszty sa zadne (kancelraie biora procent od kwoty odszkodowania po zakonczeniu procesu, nie trzeba nic placic). Mysle ze dodatkowym plusem takiego dzialania bylby fakt wsparcia ze strony prawnikow tych kancelarii i zminimalizowanie prob mataczenia. @grabarz roznica pomiedzy spoleczenstwem obywatelskim a spoleczenstwem ubeckim jest zasadnicza i nie polaga na bronieniu praw znajomych, kolegow, rodziny… pamietaj nie jestes anonimowy, bo mieszkasz w polsce.