Zgłoś komentarz do moderacji

Dlaczego w przypadku tego tragicznego w skutkach wydarzenia nie ma informacji czy kierowca ciągnika był trzeźwy? "Z niewyjaśnionych dotąd przyczyn stracił panowanie nad pojazdem i zjechał z drogi do rowu. " Nie chcę stawiać żadnych osądów, ale kierowca ciągnika moim zdaniem popełnił prawdopodobnie bardzo prosty błąd. W tego typu maszynach podstawową rzeczą jaką się czyni przed uruchomieniem silnika jest zapięcie PASÓW BEZPIECZEŃSTWA!!! Oczywiście wydaje się to śmieszne i jest oczywiście rzadko praktykowane(maksymalna szybkość 45 km/h), jednak w przypadku wywrotki takiej maszyny skutki są jak widać tragiczne. Zasiadając do każdej maszyny tego typu(ciągnik, wózek widłowy, itd.)trzeba pamiętać, że siła działająca na swobodnie osadzony obiekt w przypadku utraty kontroli nad pojazdem potrafi zwyczajnie wyrzucić człowieka z kabiny - fizyka z zakresu szkoły podstawowej. Dosyć często zdarza się tak, iż w przypadku "powolnej" wywrotki człowiek w odruchu ratuje się ucieczką, zwyczajnie w pośpiechu opuszczając kabinę - są to ułamki sekund, jest to jednak podstawowy błąd o którym na pewno na szkoleniu z zakresu BHP się wspomina. Pytanie do znawców tematu maszyn rolniczych, czy ten ciągnik a prawdopodobnie jest to maszyna ze stajni John Deere ma seryjnie montowane pasy bezpieczeństwa? (moim zdaniem ma na 100%) Gdyby człowiek tylko rozumiał do czego one służą i korzystał z ich dobrodziejstwa to zapewne nie doszłoby do takiej tragedii, bowiem kabina tego traktora jest konstruowana w taki sposób, aby zapięty w pasy bezpieczeństwa kierowca czuł się bezpiecznie nawet koziołkując kilka razy.