Zgłoś komentarz do moderacji

Nie bronię kierowców ani w tym przypadku ani w innym a zwłaszcza jak potrącili pieszego na pasach albo na chodniku czy wpadli na przechodnia który był na przeciwnym pasie,bo to się nazywa BRAWURA.Jednak chciałabym zaapelować do pieszych by nosili odblaski.Taka jedna pierdoła przypięta do kurtki czy torebki,ratuje życie.Jest ciemno jak w rzici i jak się jedzie powyżej 70 km/h przez przejście do pieszych to nie da się zauważyć osoby która stoi na boku i ma zamiar przejść .Poza tym coś jest nie tak z latarniami...Zauważyliście,że latarnie nie świecą już tak jak kiedyś?Napewno ma to związek z jeb... oszczędzaniem,że dają tyle światła co świeczka,to samo mam w domu i widzę,że te chore żarówki energooszczędne to jest dziadostwo jakich mało,nawet te o największej mocy,w żadnym wypadku one nie dają tyle światła jak tradycyjne stare żarówki (bombki),które zlikwidowali.W lecie nosimy jasne ubrania i jesteśmy widoczni z daleka w zimie żaden kierowca nie ma szans nas zauważyć jak jedzie z prędkością powyżej 70km/h przez przejście do pieszych.Odkąd jedna baba mi wylazła jakiś miesiąc temu przed maskę (miałam 60 na blacie),hamowałam z piskiem,przed każdym przejściem zwalniam do 40 i gówno mnie to obchodzi,że jakiemuś wariatowi obłąkanemu za mną się spieszy i siedzi mi na zderzaku,wjedzie mi w zad,to będzie jego wina!