Zgłoś komentarz do moderacji

Polecałbym kierowcy forda powalczenie o wyjaśnienie sprawy. Zamontowane na tym skrzyżowaniu światła wprowadzają w błąd. Zostały ustawione jako "spowalniacz" i gdy jedzie się z prędkością pow. 50km/h, włączają się światła czerwone. Niekiedy długość ich pracy jest kilkusekundowa. Kierowcy stale jeżdżący tą trasą (zwłaszcza wanny z kamieniem) wiedząc o tym, w ogóle nie zatrzymują się na tych światłach. Nie znający sytuacji jadący od strony Jastrzębia, widząc czerwone światło wykonują lewoskręt będąc pewnym, że kierowca jadący od strony Wodzisławia powinien zatrzymać się na czerwonym świetle. Jestem zdziwiony że to dopiero pierwszy taki wypadek, bo sam byłem świadkiem kilku niebezpiecznych sytuacji, i raz o mało nie staranowaa mnie wanna z kamieniem jednej ze znanych firm przewożącej kamień. Dobrze że do tej pory nikomu nic się nie stało! Polecam problem dziennikarzom Nowin!