Zgłoś komentarz do moderacji

to rysiu mi zaimponował, choć trochę uderzył nie tam gdzie trzeba. prezydent wspaniałomyślnie zastosował spychologię. aż dziwne, że na jary znaleziono pieniądze. pytanie jak "zagospodarowano" nadwyżkę z komunikacji? to prawie 5mln. ile rok rocznie miasto dokłada do dzielnic? to bardzo prosto wyliczyć i wykazać, że miasto i tak oprócz wspomnianego miliona dokłada minimum x zł od 5 czy 10 lat czy ilu tam ktoś chce się cofnąć. a to już jest cyrk i szopka, bo przecież potem można bawić się w podziękowania jaki to prezydent jest hojny i dorzucił się po raz kolejny. ten milion w budżecie dzielnic jest bodaj od 1997 roku, budżet w tym czasie zwiększył się przynajmniej dwukrotnie. ciekawi mnie też kiedy w końcu ktoś pomyśli o cyfryzacji kina, by ściągać nowości i potencjalnie powoli odbudowywać kino. to częściowo przełoży się na zwiększenie ruchu wieczorami "na mieście". wymagać to jeszcze powinno remontu sali kinowej rodem z PRL. zalewski powinien poszukać pieniędzy w gimnazjach, bo przy dobrych wiatrach są aż o 2 za dużo w mieście. kolejne pieniądze znajdzie w remoncie budynku na bogumińskiej 4B - nieszczęsny klinkier na zewnątrz i wewnątrz budynku. pominę już tynk akrylowy wewnątrz w korytarzach. to wszystko kosztuje i prawda jest taka, że odpicowanie budynku nie było konieczne. budowanie hal sportowych przy szkołach to nieporozumienie, można wybudować małe sale, które będą może tańsze w budowie a już na pewno w utrzymaniu. nie wiem co za różnica jest w tym czy dzieciak ćwiczy na pełnowymiarowej sali czy w salach jak w PRLu?