Zgłoś komentarz do moderacji

Mhl99, to że twój babo-chłop i facet, dla którego szczytem umiejętności jest kierowanie rowerem, nie potrafią czytać ze zrozumieniem – wcale mnie nie dziwi. Nieco jednak zdziwiło mnie, że ty także tego nie potrafisz. Nie napisałem, że droga na remontowanym odcinku nie została zwężona – wręcz przeciwnie, napisałem przecież wcześniej, że na tym odcinku ubrano jezdni na rzecz innej infrastruktury, która, notabene, dla ciebie i twojej hołoty jest nieistotna. Stwierdziłem natomiast, że na całej długości (tych kilku kilometrów) jezdnia ma teraz taką samą szerokość. I nie jest to żadnym problemem. Omijanie rowerzystów odbywa się tak samo na całej długości – od Pszowa do Rydułtów. Owszem, w centrum jest ono teraz mniej komfortowe niż przed remontem, ale nie to jest problemem. Prawdziwych problemów nie znasz i nie chcesz poznać. A argument o potencjalnym wypadku jest żałosny. Droga w centrum ma po obu stronach chodniki, a z jednej parkingi, więc jest miejsce na zjechanie na bok lub ominięcie pojazdów i przejazd służb ratunkowych. O wypadek można się martwić, ale na zupełnie innym odcinku – pomiędzy Pszowem a Rydułtowami, bo tam kierowcy jeżdżą zdecydowanie szybciej (łamiąc przepisy RD), a droga nie ma tam żadnego pobocza. Bzdury piszesz chłopcze i tyle, a twój problem polega na tym, że razem z tymi baranami postawiłeś diagnozę, nie czekając na zakończenie robót. Teraz bronisz jej, jak Częstochowy…