Zgłoś komentarz do moderacji

Sytuacja jest taka: kierowca forda sądownie miał zabrane prawo jazdy, złamał ten zakaz, ignoruje prawomocne postanowienie sądu, spowodował kolizję, spowodował zagrożenie w ruchu lądowym, po czym obecnie dostanie ponowny zakaz prowadzenia pojazdów którego i tak nie będzie przestrzegał. Gdzie tu zapobieganie wypadkom, gdzie tu skuteczna egzekucja prawa? 75% pijanych na drogach to jedni i ci sami, mała wąska grupa alkoholików która bez prawa jazdy jeździ i czasem jest łapana a czasem powoduje nieszczęsliwe wypadki. To akurat wiem z najlepiej poinformowanych źródeł. Skutecznego sposobu jak ich zatrzymać brak.