Zgłoś komentarz do moderacji

Zapomniałem wymienić internautę "kłamstwo" sorry poprawię się........a tak na poważnie może dla ciebie tona węgla nic nie znaczy poza mniejszym wysiłkiem znoszenia go do piwnicy ,czy tobie w tej łepetynie nigdy się lampka nie zaświeci że to nie o tonę węgla chodzi a o sprawiedliwość i dotrzymywanie umów ,wypuść w końcu te mózgojady na wolność bo nie zauważysz jak ci za chwilę wszystko zabiorą ,oczywiście za twoim bezsilnym przyzwoleniem..... ja po prostu nie toleruję wyzysku człowieka przez człowieka tym bardziej jeżeli jest to coś na co ciężko pracowałem i zasłużenie wypracowałem a teraz by pokryć nie moje długi moje mi zabierają....dotarło baranku.... ty możesz oddać i ostatnią koszulę to mnie to lotto ...!.