Zgłoś komentarz do moderacji

poza tym śmieszy mnie stanowisko starosty Tadeusza Skatuły i przewodniczącego rady powiatu Eugeniusza Wali - proszę mi powiedzieć panowie jak często system szkolenia "młodzieży" jest zmieniany by dostosowywał się do realiów na rynku pracy? bo jak się spojrzy na kierunki to od lat w zasadzie niewiele się zmienia. jak powiat współpracuje z przedsiębiorcami, jak monitoruje rynek pracy, skoro ja wiem, że na rynku brakuje np stolarzy i w tym kierunku praktycznie nic nie zrobiono? KW chciała przeciwdziałać skutkom braku rąk do pracy a teraz na wszelką cenę próbuje się z niej zrobić kozła ofiarnego. Zakład ten w pierwszej kolejności musi zagwarantować pracę obecnym pracownikom i to nie powinno nikogo normalnego dziwić.