Zgłoś komentarz do moderacji
Następujący komentarz zostanie przekazany do moderacji:
Sam bym do takiego wypadku doprowadził, gdyby nie przytomna młodzież z rowerami. Centralnie w poprzek drogi leżał mężczyzna ok 40 lat, w środku dnia. Wychodzę z zakrętu jakieś 120 stopni, a w poprzek drogi rowerzyści. Zatrzymuję się, a za rowerami pijany chłop. Przyjrzałem się, żadnych obrażeń nie miał, więc potrącony wcześniej raczej nie był. Poklepałem go po twarzy, otworzył oczy, zionoł odorem gorzały, wstał z naszą pomocą i zygzakiem poszedł do domu. Jeżeli taki ktoś położył się spać na asfalcie w środku nocy to nie było szans żeby to ktoś zauważył. Oczywiście istnieje też możliwość, że został potrącony a sprawca odjechał.Napisany przez bystrzak, 25.08.2014 09:41
Wysyłając zgłoszenie, zgadzasz się z postanowieniam regulaminu dotyczącymi zbierania, przechowywania oraz przetwarzania danych.
Twoje zgłoszenie zostaje wysłane z adresu IP: 3.145.39.176 / ec2-3-145-39-176.us-east-2.compute.amazonaws.com
Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)