Zgłoś komentarz do moderacji

Na pewno karać trzeba wszystkich winnych bez względu na przynależność, tyle że o ile w PiS widać chęć utrzymywania jakichś standardów (np reakcja na "kilometrówki" Hofmana) to w PO nie. Sikorski za swoje przekręty nie poniósł konsekwencji, Nowak został osądzony ale nie wymierzono mu kary (!!!) Przez rok winni byli ci którzy podsłuchiwali a nie ci który podważali sens naszych sojuszy militarnych, umawiali się na polityczno-finansowie "dile" czy wątpili w istnienie (praktyczne) naszego państwa. Teraz Kopacz stojąc pod ścianą zdymisjonowała niektórych równocześnie obiecując "jedynki" w najbliższych wyborach (!!!). Do gry wraca Drzewiecki - ten sam który podpisał umowę z szefem Stadionu Narodowego gwarantującą mu bezwzględnie półmilionową odprawę. To tylko na szybko kilka przykładów działania członków Platformy (podobno) Obywatelskiej. Tolerowanie takich zachowań tylko utwierdzało poszczególnych działaczy że wszystko im wolno. Nawet minister Karpiński przed odejściem na szybko wcisnął do RN ARP swoją rzeczniczkę, i to teraz gdy w panice PO próbuje poprawiać swój wizerunek. To wszystko powoduje że PO płaci za to granie na nosie społeczeństwa wysoką cenę, może nawet zapłaci taką jaką zapłacił swego czasu AWS. ps Uprzedzająco przypominam że nie mam z PiS nic wspólnego.