Zgłoś komentarz do moderacji
Następujący komentarz zostanie przekazany do moderacji:
Kilian należał do Kongresu Liberalno-Demokratycznego i Unii Wolności. W 2001 poparł powstanie Platformy Obywatelskiej. W marcu 2012 został powołany na stanowisko prezesa zarządu największej spółki energetycznej działającej na terytorium naszego kraju, czyli Polskiej Grupy Energetycznej (odnotujmy, że spółka ta jest kontrolowana przez Skarb Państwa, zatem decydującą rolę w obsadzaniu stanowisk w zarządzie ma rząd). Funkcję tą pełnił przez kilkanaście miesięcy - do listopada 2013 roku, kiedy podał się do dymisji. Na pożegnanie Kilian i jego współpracownicy otrzymali gigantyczną odprawę - 6,9 mln zł. Ciekawe światło na historię zatrudnienia Kiliana w PGE rzuciła ujawniona w trakcie afery taśmowej rozmowa byłego rzecznika rządu Pawła Grasia z prezesem Orlenu - Jackiem Krawcem. Zgodnie z opublikowanymi przez tygodnik "Wprost" materiałami, Graś powiedział Krawcowi, że Tusk dał pracę Kilianowi, po to aby ten otrzymał odprawę: J. Krawiec: On [Kilian], mając Donalda jako kolegę od dwudziestu paru lat, po prostu miał wszystkich w dupie. P. Graś: Donald po to wsadził tam [do PGE] na chwilę Kiliana, żeby tam wziął odprawę.Napisany przez Schizofrenia, 17.11.2015 02:57
Wysyłając zgłoszenie, zgadzasz się z postanowieniam regulaminu dotyczącymi zbierania, przechowywania oraz przetwarzania danych.
Twoje zgłoszenie zostaje wysłane z adresu IP: 18.216.174.32 / ec2-18-216-174-32.us-east-2.compute.amazonaws.com
Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)