Zgłoś komentarz do moderacji

@zxc: Większych głupot dawno nie czytałem. Zawsze śmieszyła mnie antyrybnicka postawa co poniektórych mieszkańców Wodzisławia. Węzeł w Wodzisławiu podupadł głównie ze względu na zamknięcie KWK 1 Maja i KWK Moszczenicy. Skończyły się wtedy wywozy węgla z tamtych kopalń i niestety powoli zaczął się okres kryzysu na kolei. Na przełomie wieków uwalano, zamiast remontować wszystkie linie o mniejszych potokach pasażerskich i mniejszym ruchu towarowym. Wtedy klamka zapadła nad linią 159 do Jastrzębia, która niestety szła mocno na około. Więcej szczęścia z wiadomych przyczyn miała linia do Chałupek, ale i nią dopadł kryzys, czego przykładem może być likwidacja mijanki w Czyżowicach. Kolejne lata to spadek liczby połączeń pasażerskich i towarowych. Mocnym ciosem było zlikwidowanie zakładu napraw wagonów w Wodzisławiu, przez co stacja w Wodzisławiu mocno straciła na ruchu. Węzeł Rybnicki miał więcej szczęścia z powodu na swoje umiejscowienie i czynne kopalnie. Stacja Rybnik Towarowy też nie obsługuje obecnie tylu pociągów jak kiedyś, ale nadal obsługuje kopalnię Marcel, koksownię Radlin, KWK Chwałowice i Jankowice.