Zgłoś komentarz do moderacji

No tak można i w ten sposób mącić w głowach pod dyktando pisowskich aparatczyków . Ja pamiętam ze szkoły średniej taki gag "co autor miał na myśli", na j. polskim takie pytanie padało. Aż kiedyś, mój kolega Krzyś, powiedział coś takiego, podczas omawiania jakiegoś utworu Witkacego: "a cóż można powiedzieć, co miał na myśli Witkacy, w chwili narkotykowego uniesienia" ? I tak mi się wydaje, że radosna twórczość takich Trolli i wielu, wielu innych, nie powstałaby, gdyby nie "wspomaganie" :)