Zgłoś komentarz do moderacji

Arteksie, zdradzę ci tajemnicę, czemu ja jestem bogaty a ty biedny, otóż wystarczy zaobserować rynek motoryzacji, szybko dowiesz się że auta to produkt, który niesamowicie szybko traci na wartości, jednem słowem są masakryczne straty. Wiesz czemu mam dużo majątku? Bo kupowałem hektary, kiedy były za grosze, potem poszły do góry i część z nich została przekwalifikowana na budowlane lub inwestycyjne, nawet nie chciał byś wiedzieć o ile podskoczyła ich wartość, a wiesz ile w tym czasie stracili pieniędzy ludzie, co kupili auta z salonu? Dla mnie auta ma jechać z punktu A do punktu B bezawaryjnie, auto za 4 tys zł spełnia te kreteria. Wiesz już dlaczego mój pradziadek, dziadek, i ojciec był bogaty? Bo myślał, pracował, nie szastał pieniędzmi i mógł mi zostawić spadek, abym ja żył bogato, niestety twój dziadek był biedny, tata też biedny a ty też biedak, któremu zostało jedyna podnieta z miejscowości w której mieszkasz. Zacznij oszczędzać, pracować i myśleć, może też kiedyś dojdziesz do jakiejkolwiek kasy, dopóki będziesz szastać kasą, to będziesz biedny jak twoii ziomale z osiedla, bo niestety wy jesteście niezaradni i niegospodarni, my jesteśmy gospodarni i mamy majątki. Jakim trzeba być debilem, aby mieszkać w bloku PRLowskim i lansować się autem? Mądrzy ludzie z Rybnika, to oszędzali i wybudowali sobie domy i dziś żyją jak prawdziwi ludzie. Co do roweru, to ja kupiłem swój w Niemczech za 100 ojro, kolarzówka, carbonowy widelec i aluminiowa rama, jedyna wada to zepsuta korba(osprzęt na tiagrze, koszt 300 zł) jednym słowem dobry biznes zrobiłem, juz 40 tys ma przejechane i chodzi jak bajka. Nie opłaca się kupować nowego roweru, jak byś umiał kombinować tak jak ja, to dziś mieszkał byś w domu a nie w króliczoku.