Zgłoś komentarz do moderacji
Następujący komentarz zostanie przekazany do moderacji:
Znałam Grzesia. Stała się tragiczna rzecz, której nie da się odwrócić, a może być jedynie przestrogą dla innych. Współczuję rodzinom, zarówno pani, która zginęła w wypadku, bo zapewne pozostawiła męża, dzieci, ale także rodzinie Grzegorza. Uważam też, że artykuł jest trochę niesmaczny, rozgrzebuje rany i podsyca nienawiść, a obydwie rodziny cierpią. Nie bronię tutaj sprawcy wypadku, bo wiadomo, że nie powinno do tego wszystkiego dojść i postąpił karygodnie, ale niestety, to jeden z tych przypadków, gdy jeden nieodpowiedni wybryk kończy się tragicznie. Grzesiek nie był narkomanem, nie był uzależniony, żył zupełnie normalnie, był spokojnym, poukładanym chłopakiem, to tylko taka informacja dla osób, które po przeczytaniu tego artykułu wyobraziły sobie osobę z patologii. I przestroga dla wszystkich normalnych, fajnych, poukładanych chłopaków, by pamiętali, żeby nie próbować, nawet ten jeden, jedyny raz. Warto się zastanowić, jak tego typu artykuł może skrzywdzić bliskich osoby zmarłej, bo przecież życia to nikomu nie wróci, nic nie da się naprawić, a po tych kilku miesiącach, gdy bliscy zaczynają powoli dochodzić do siebie, znów w ich stronę zwrócą się palce całego plotkarskiego, małego miasteczka. Czy taki artykuł pomoże się pozbierać rodzinie pani, która zginęła? Chyba chodzi o to, by ci ludzie tez mogli się pozbierać, może nawet po jakimś czasie znaleźć przebaczenie dla sprawcy, co jest ważne w procesie żałoby, wracania do stanu równowagi.Napisany przez Stokrotka1982, 30.09.2016 11:01
Wysyłając zgłoszenie, zgadzasz się z postanowieniam regulaminu dotyczącymi zbierania, przechowywania oraz przetwarzania danych.
Twoje zgłoszenie zostaje wysłane z adresu IP: 18.219.109.150 / ec2-18-219-109-150.us-east-2.compute.amazonaws.com
Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)