Zgłoś komentarz do moderacji

Gimnazja to największe nieporozumienie ,wrzucanie dziecka w dorosłość po szóstej klasie nikomu i niczemu nie służy ,psychika dalej zostaje dzieckiem , otoczenie gimnazjum zaś sprawia że dziecko uważa skoro ukończyłem edukację podstawową to jestem już dorosły i tak jak dorosłemu wszystko mi wolno ,kto ma ?czy miał gimnazjalistę ? tę przemianę z dnia na dzień z dziecka na pseudo dorosłego trudno było nie zauważyć , gimnazja -moim zdaniem to nie o dobro dziecka chodzi lecz o zapewnienie pracy przerośniętemu gronu nauczycielskiemu którego w Polsce jest stanowczo za dużo ,powodem tego są mało wymagające studia ,i dlatego mamy polonistów którzy problemy mają z matematyką i matematyków którzy są słabi z ortografii ,śmieszne ale się zdarza ........ http://www.edulandia.pl/edukacja/1,101865,8531864,Polska_szkola_jest_za_droga_i_uczy_w_niej_za_duzo.html .....