Zgłoś komentarz do moderacji

Górnik przecież i tak pracuje do 67 roku życia a czasem i dłużej, różnica polega na tym, że w obecnym systemie to otrzymuje emeryturę, plus wypłatę, a tak by miał jedynie wypłatę. Tu chodzi jedynie o pieniądze, pracowałem na dole w firmie zewnętrznej, robota jak ta lala z tym że zarobki fatalne w firmie zewnenrznej, myśmy pracowali po 4 godziny, górnicy z kopalni po dwie, czasem nawet trzy godziny, jaki jest powód tego, że górnik nie może tam pracować do 67 roku życia? Praca jest lżejsza, niż na budowie, bo tam większość robią maszyny, ten kto wie jak to wygląda, to dziwi się że daje się górnikom jakiekolwiek przywileje, tym bardziej że na jedno miejsce górnika przypada kilkaset osób a może i więcej, to świadczy o tym, jaka "praca tam ciężka".