Zgłoś komentarz do moderacji

Nie pierdziel radlinianka, że "nie mieliśmy szans" bo byliśmy największą konkurencją Rybnika i miastem bogatszym od niego na początku lat 90.! a teraz jak podsumujesz budżety tych wszystkich wiosek po rozbiorach to ta suma jest ze 3 razy mniejsza niż Rybnika który się nie pozwolił rozbić - ale hurra za to stołków mamy ze 4 razy więcej, bo każda dziura ma prawie tyle radnych co cały, niepodzielony Rybnik! Całe lata 90 minęły w Wodzisławiu na pretensjach, wadzeniu się i dzieleniu miasta, a w tym czasie sąsiad rósł w siłę i ściągał raczkujące dopiero inwestycje. minęlo ponad 20 lat od tych rozbiorów i co - jesteśmy w czarnej du... i po wszystko teraz musimy jeździć do Rybnika bo zamiast współpracować to buractwo wolało się wadzić i dzielić i podburzać społeczeństwo. A nie pierdziel Arteks że od Rybnika nikt się nie chciał odłączać bo u was w latach 90. były takie same nastroje społeczne w dzielnicach, i fakt że Rybnik jest w całości zawdzięczacie mistrzowskiemu posunięciu ówczesnego prezydenta, jak nie wiesz o czym piszę to się doszkol "ekspercie".