Zgłoś komentarz do moderacji

Śmiechu warte... Kpina po prostu. Nie znam sytuacji syna p. Ronin, ale dla mnie (co wywnioskowałem z tego, co powiedziała p. Ronin w programie) to co o nim powiedziała, to było co najmniej żenujące. Jeśli syn został skazany prawomocnym wyrokiem na prace społeczne, których nie odbył, to policja miała jak największe prawo aresztować przestępcę i doprowadzić go do aresztu! Tym bardziej, że to było w okolicach maja (matura syna z dozorem elektronicznym), więc nijak się to ma do wyborów! Żałosne, powinna Pani syna wychować, a nie zasłaniać się jakimiś układami. To, że syn jest przestępcą, to zasługa Pani wychowania, a nie "układu". Jeśli się mylę, to proszę o wyprowadzenie mnie z błędu. Może redakcja coś więcej wyjaśni, jeśli chodzi o syna p. Ronin? Zaznaczam, że powyższy wniosek wysunąłem na podstawie tego, co p. Ronin powiedziała w programie. Są to jedynie moje domysły/