Zgłoś komentarz do moderacji

Bylekto,co ty wypisujesz? "ale powiem wam jedno pisaliśmy nawet do Wojewódzkiej Dyrekcji Dróg w Katowicach". Nawet? A do kogo niby innego mieliście pisać, jak Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach jest administratorem tej właśnie drogi i tylko on może ruszać znaki drogowe przy tej drodze? Ogarnijcie się, ludzie. Zajmujecie sie pierdołami. Teraz koło Czyża wszystkie podpory tablic i znaków usuniecie? A może lepiej zwrócić uwagę na wszystkie nielegalne zjazdy pseudopubliczne i parkingi, z manewrowaniem po jezdni ulicy Pszowskiej, od rynku w Pszowie, aż po magistrat na Bogumińskiej, w Wodziu? ZDW zareaguje, ale tylko jak chodzi o jakieś pierdółki, których koszt realizacji wynosi kilka stówek. Wiem, że zaś dostaniesz piany, bo tobie nie wolno się sprzeciwić, ale pomyśl. ZDW robi objazdy dróg regularnie. Dobrze wiedzą, gdzie są o wiele gorsze rzeczy, z powodu których ludzie, codziennie, ocierają się o śmierć na tej drodze. I nie tkną nawet palcem. Tu żeście przełożyli znak. Porosną jakieś gałęzie na jakiejś "lipie", znaku nie będzie widać. Powinien być zamontowany na wysięgniku, zza muru, tak jak przy następnym przejściu, przepisowe pół metra od skrajni jezdni, bo wtedy żodyn borok w niego nie przywali, ale jednocześnie pozostanie dobrze widoczny dla kierowców .