Zgłoś komentarz do moderacji

Po pierwsze czujniki laserowe, wieszane na kominach i wychwytujące każdy maras jako smog, których sprzedaż to niezły biznes, pokazują "wyniki" zgodne z oczekiwaniami wprowadzonej, nowej religii. Po drugie, prawdziwa wiedza o tym, czy ten jeden z kilkudziesięciu czynników patogennych jest naprawdę kluczowy w pogorszaniu się zdrowia ludzi, nie jest wskazana. Po trzecie walka ze złem, odpowiednio, para-reklamami kreowanym, nie tylko pozwala na regulowanie długości starcia, precyzyjne budowanie napięcia i trwogi, ale przy okazji, daje nieskończoną mozliwość kreowania powodów, do chwycenia społeczeństw za pysk i trzymania ich a nawet przyginania coraz śmielej do ziemi. Kulturkampf czerwony dokonał pod tym względem niebywałego postępu w ostatnich dzisięcioleciach, odkąd walka klas i terror przestały sie opłacać.